Miałem dużo złych nawyków nadużywałem kawy potrafiłem wypić nawet 12 dziennie, o słodyczach to już nie wspomnę. Minęło już 8 miesięcy waga mniejsza o 12 kg kawę pije dla przyjemności max jedną dziennie, słodycze sporadycznie. Najważniejsze jest to że czuję się znacznie lepiej, znajomi też to zauważają i przede wszystkim ... jestem aktywny fizycznie pokochałem rower i marsze. Żona też na tym skorzystała oczywiście mówię o wspólnych spacerach. Dzięki Jacek, ma nadzieje że będę uczęszczał na cykliczne spotkania kontrolne do końca życie bo nie zamierzam wyglądać i czuć się jak przedtem. Z czystym sumieniem polecam poradnię FIT DIETETYK Jacka Kłębowskiego.
czytaj więcej